8.05.2012

Detektyw Łodyga

 To nie ptak, to nie samolot, to nie detektyw Rutkosky. Detektyw Łodyga to heros i pedagog w jednym. Twardziel i mędrzec. Kochaś i zabijaka. Jak David Carradine. O jego przygodach na tropie anty ekologicznego zła szepnie, raczej najmłodszym, mini serial, który jakoś niedługo ma być emitowany na kanale, odbieranie którego powszechnie uważa się za plus.  Kreskówkowa część programu, wiec nie jedyna, z której kilka kadrów poniżej, to zestaw prostych scenek z morałem. Rzecz więc raczej pożyteczna. Dla dzieciaków, a tym co wyrośli, lecz wciąż wyrzucają śmieci z trzeciego piętra przez okno, podawać w końskich dawkach. Kuba Tarkowski wyreżyserował te kilkanaście epizodów, ja narysowałem a Tomek Nowik zanimował. Postać zielonego mumina, Detektywa Łodygi zaprojektował Tomek Leśniak o ile mi wiadomo. Na stówę pracowało nad tym jeszcze mnóstwo osób, to jednak post na blogu, a nie dzień zwycięstwa. Swoja drogą muszę wydębić z centrali jakieś gotowe epizody, w ruchu i z dźwiękiem. Może sam czegoś się nauczę. Pozdr

























Brak komentarzy: